Dlaczego nietoperze stanowią rezerwuar wirusów?

Jeśli przyjrzymy się wszystkim groźnym chorobom układu oddechowego, które niepokoiły nas w XXI wieku, to zauważymy, że ich pierwotnym gospodarzem był nietoperz. Z czasem dopiero patogeny przeniosły się na człowieka przez jego nieostrożność i nadmierne eksploatowanie natury. Dlaczego nietoperze stanowią rezerwuar wirusów?

Nietoperze rezerwuarem groźnych wirusów

Nietoperze przenoszą wiele groźnych wirusów, w tym SARS oraz COVID-19. Jest to możliwe, ponieważ same nie chorują na infekcje wirusowe. Stanowią tylko rezerwuar patogenów. Te z czasem znajdują sobie nowego gospodarza, na którego przeskakują.

Dlaczego nietoperze nie chorują na koronawirusa?

Nietoperze żyją z groźnymi wirusami w zgodzie, ponieważ mają bardzo specyficzny metabolizm. Te zwierzęta prowadzą bardzo aktywny tryb życia, dużo się poruszają, przez co w ciągu dnia zużywają sporo kalorii. Tak intensywny metabolizm stanowi też źródło wolnych rodników, czyli reaktywnych cząstek. Nietoperze je zwalczają, czego efektem jest powstanie dużych ilości odłamków kwasów nukleinowych. Aby móc z nimi żyć, te latające ssaki musiały wyłączyć mechanizm reakcji zapalnych. W rezultacie nie reagują też na RNA czy DNA wirusów. W przypadku infekcji COVID-19 szczególnie niebezpieczna jest nadprodukcja cytokin, które towarzyszą stanom zapalnym i stanowią niespecyficzną linię obrony w starciu z patogenami.  Nadmiar cytokin w organizmie może uszkadzać narządy wewnętrzne, w tym płuca.

Dlaczego COVID-19 nie ginie podczas upałów?

COVID-19 w przeciwieństwie do grypy nie ginie w wysokich temperaturach, jakie panują latem w Europie. To zasługa nietoperzy. Ich temperatura ciała jest wyższa od temperatury ciała człowieka, dlatego też koronawirus przyzwyczaił się do gorączki oraz upałów, dobrze znosi wysokie temperatury i nie ginie tak łatwo jak grypa.

Dlaczego zarażamy się wirusami od nietoperzy?

Człowiek zaraża się wirusami od nietoperzy z kilku powodów. Nie należy tępić tych zwierząt, ponieważ to my ponosimy wyłączną odpowiedzialność za epidemię, z którą właśnie walczymy. Po pierwsze, jemy mięso dzikich zwierząt, w tym nietoperzy, traktując je jako rarytas. Po drugie, degradujemy naturalne środowisko występowania nietoperzy. Zabieramy im dom oraz pożywienie, karczując lasy. W rezultacie nietoperze, by przeżyć, muszą zaglądać do  naszych zagród i pól. Tam po zjedzeniu owoców, pozostawiają zainfekowane odchody, którymi posilić mogą się zwierzęta hodowlane. Też zdarza się też, że zaniedbujemy higienę i nie zakładamy rękawic ochronnych do prac w polu, przez co sami infekujemy się wirusami z odchodów nietoperzy.